Teneryfa jest miejscem wielu sprzeczności. Należą do niej również samochody. Na każdym kroku spotyka się nowe samochody różnych wielkości i klas. Najczęściej białe Seaty Ibiza należące do różnych wypożyczalni samochodów, które są obecne na wyspie. Jednak to co najbardziej zachwyca maniaka motoryzacji to możliwość spotkania na ulicy klasycznych już samochodów.
Wśród oldtimerów największą grupę stanowiły pojazdy użytkowe. Sterane życiem i ciężką pracą dla swoich właścicieli, mimo upływu lat dalej dzielnie służą. Do tej grupy należy Land Rover Defender pierwszej wersji z krótką kabiną. Pobijany, lakier spłowiały ale w dalszym ciągu używany.
Nie brakuje również klasycznych limuzyn. Chociaż ich karoserie gorzej sobie radzą z palącym południowym słońcem oraz słonym wiatrem znad oceanu. Klasyczny Jaguar w pewnych ujęciach prezentuje się bardzo dobrze jednak przy bliższych oględzinach widać uszkodzenia spowodowane solą morską.
Inny przykład youngtimera, który niestety przegrywa walkę z hiszpańskim słońcem. Volvo 940 GLE kawał drogi od swojej rodzinnej Szwecji.